Trichotillomania
Forum dla cierpiących na trichotillomanię i trichofagię. To choroba o podłożu obesyjno-kompulsywnym. Jeśli wyrywasz włosy i czujesz się osamotniona/ny ze swoim problemem, to jest miejsce dla Ciebie. Razem będzie nam łatwiej poradzić sobie z trich.
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja   ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 


Czy jesteś nerwowy/nerwowa ?

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Trichotillomania Strona Główna -> Śmietnik
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat

Autor Wiadomość
Ruby
Administrator
Administrator



Dołączył: 14 Lut 2010
Posty: 992
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gloomsville
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Październik 28, 2010, 6:58 pm    Temat postu: Czy jesteś nerwowy/nerwowa ?

Właśnie przeczytałam post naszego nowego użytkownika Pawła, który napisał, że jest nerwusem.

Zastanawiałam się, jak to jest u Was, bo może to jest nasz jakiś wspólny mianownik. Bo ja również należę do nerwowych osób. Moje leki antydepresyjne bardzo to tłumią, ale czasami zdarzało mi się, że zachowywała się wręcz agresywnie, szczególnie w stosunku do samej siebie. Aby nie rozładować emocji na kimś innym robiłam to na sobie np. cięłam się, przypalałam papierosem, tłukłam kubki, szklanki a potem płakałam. Nie potrafiłam sobie poradzić z negatywnymi emocjami. Zresztą nadal nie potrafię, uczę się tego dopiero na psychoterapii.

A ja to wygląda u Was?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
perapa
Domownik
Domownik



Dołączył: 21 Lut 2010
Posty: 511
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Październik 28, 2010, 8:15 pm    Temat postu:

No ja mam borderline, wiec z jednej emocji wpadam w druga totalnie skrajna w ciagu kilku sekund, kiedys to bylo bardzo bolesne, w sensie takiego bolu wewnetrznego. Cos tak jakby mnie rozsadzalo od srodka przy czym czulam taki natlok emocji, ze nie wiedzialam jak moge dac mu ujscie. I tak ja Ruby mowisz-wyrywam, cielam sie, drapalam, siegalam po alkohol, rozne substancje-wszystko byleby zagluszyc ten natlok emocji, bolu wewnetrznego.
No ale to dla kogos, kto nie poczul bordera na wlasnej skorze moze byc bardzo trudne do zrozumienia a dla mnie do opisania Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Ruby
Administrator
Administrator



Dołączył: 14 Lut 2010
Posty: 992
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gloomsville
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Październik 28, 2010, 9:52 pm    Temat postu:

No ja w pewnym sensie Cię rozumie, chociaż nigdy nie zdiagnozowano u mnie bordera. Myślę, że po prostu nie potrafię sobie radzić z emocjami. Nie potrafię ich przeżywać i wszystko kisze w sobie. U mnie czasami też się miesza np. radość ze smutkiem, złość z radością itd. Czasami pod wpływem silnych emocji traciłam dech i wpadałam w hiperwentylacje. Najgorzej było jak byłam nastolatką, wtedy człowiekiem dodatkowo targają hormony i ma się wrażnie, że cały świat stoi mu kołkiem. Więc tak jak Ty sięgałam po różne środki "uśmieżające" byle by tylko odpoędzić taki ból psychiczny.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
perapa
Domownik
Domownik



Dołączył: 21 Lut 2010
Posty: 511
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Październik 29, 2010, 7:31 am    Temat postu:

No wlasnie Ruby, w borderline nie ejsto mozliwe odczuwanie dwoch roznych emocji jednosczesnie, wszystko jest albo czarne, albo biale, bez odcienia szarosci. Albo kogos uwielbiam w danym momencie albo nienawidze do grnic bolu, albo jestem szczesliwa pod niebiosa albo czuje przeszywajacy bol. Troche to przerysowalam, ale mniej wiecej o to chodzi, to jest jeden z mechanizmow obronnych borederline, nazywa sie "rozszczepieniem".

"BPD prezentuje szersze spektrum objawów; depresja dwubiegunowa to tylko huśtawka nastroju, podczas gdy BPD to huśtawka nastroju, emocji, percepcji, myśli i relacji z innymi."

Masz racje, ze w okresie dorastania to juz przechodzilo wszleki granice-nie dosc, ze we znaki dawala mi sie choroba, to jeszcze te chormony i przeswiadczenie, ze caly swiat jest przeciwko mnie Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Ruby
Administrator
Administrator



Dołączył: 14 Lut 2010
Posty: 992
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gloomsville
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Październik 29, 2010, 8:14 pm    Temat postu:

Otóż to. Na szczęście ten etap mam już za sobą, bo części nie wspominam zbyt dobrze. Dopiero ok 19stki wszystko zaczęło się w miarę normować. Ale potem zaczęły się ataki paniki. Ale powiem Ci perapo, że podczas terapii cudownie jest odkrywać rzeczy, które człowieka gnębiły a nie był tego świadomy. Więc jestem ufna, że moja droga do wyzdrowienia przynajmniej z tej części idzie w dobrym kierunku. Ale co będzie z trich, nie wiem.

Teraz coraz lepiej zaczynam sobie radzić z emocjami w końcu uczę się je przeżywać na prawdę, a co za tym idzie zrobiłam się również bardziej spokojna i zrównoważona. Nie zdarza już mi się wpadać w furię.

Wiesz może nie do końca rozumiem perapko Twoje doświadczenia ale odnoszone wrażenie, że dobrze nam tłumaczysz czym jest border Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Trichotillomania Strona Główna -> Śmietnik Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group | | UNTOLD Style by ArthurStyle
Regulamin