|
|
|
|
Autor |
Wiadomość |
mama40
Nowy użytkownik
Dołączył: 30 Kwi 2010
Posty: 17
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: MAZOWIECKIE Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Kwiecień 30, 2010, 1:56 pm Temat postu: WITAM |
|
|
Zapisałam sie na to forum ponieważ moja córka ma tę chorobę.
Szukam samodzielnie dla niej pomocy.
Córka nie chce ze mną rozmawiać na ten temat to znaczy ja mówię Ona słucha.Widzę tylko duże oczy pełne łez,słowa to tylko te,że juz przestała wyrywać a ja widzę place na głowie i włosy wyrwane w każdym miejscu jej pokoju.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Autor |
Wiadomość |
perapa
Domownik
Dołączył: 21 Lut 2010
Posty: 511
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Kwiecień 30, 2010, 2:09 pm Temat postu: |
|
|
witaj
Od razu powiem Ci jak ja to widze z pkt widzenia osoby chorej. Od razu zastanowilam sie jak reagujesz na chorobe corki. Czy moze nawet nieswiadomie nie dajesz jej odczuc, ze choroba to cos czego powinna sie wstydzic, czy nie ganisz jej (moze nieswiadomie,np spojrzeniem, miną). Zastanawiajace jest to, ze widzisz place na glowie corki, czyli wiesz, ze rwie a ona temu przeczy. Dlaczego boi Ci sie przyznac? Wstyd, strach, niewiedza jak Ty do tego podejdziesz, jak zareagujesz?
Ja mojej mamie jestem bardzo wdzieczna za to, ze czuje pelna akceptacje, niezaleznie czy mam rzesy czy tez ich nie mam. Jak dlugo udaje mi sie nie wyrywac to sie jej chwale a ona odpowiada:"To super, ciesze sie razem z toba", a gdy wyrwe sama jej o tym mowie, czuje potrzebe podzielenia sie tym z nia a ona mowi:"Nie przejmuj sie, odrosna, dla mnie i tak jestes sliczna" i ja czuje, ze mowi prawde.
Konecznie poszukaj dla corki terapeuty, moze daj znac z jakiego jestes miasta to ktos Was gdzies pokieruje. Ja moge dac Wam namiar na lekarza we Wroclawiu.
Mam nadzieje, ze choc troche Ci pomoglam, ze nauczysz sie zyc z choroba corki, pamietaj, ze ona jej sobie nie wybrala, ona jej z calych sil nienawidzi, pomoz jej z nia walczyc, robice to razem a nie stojcie po dwoch stronach barykady
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez perapa dnia Kwiecień 30, 2010, 2:12 pm, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
Autor |
Wiadomość |
Ruby
Administrator
Dołączył: 14 Lut 2010
Posty: 992
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gloomsville Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Kwiecień 30, 2010, 3:08 pm Temat postu: |
|
|
Witaj mama40 na naszym forum
Perapa ma racje, musisz wspierać córkę nie zależnie czy wyrywa czy nie włosy. Musisz poczuć, że akceptujesz ją taką jaką jest. Ja swojej mamie też się chwalę kiedy mam lepszy okres, lub żalę się kiedy wyrywam więcej. Wsparcie daje bardzo dużo, człowiek wtedy chce się nawet starać by móc się chwalić sukcesami. Jednak nie możesz jej naciskać i karci za to, że ma trichotillomanię. Na pewno sama źle czuje się z tym faktem, a brak akceptacji może doprowadzić do innych zaburzeń.
Tylko nie rozumiem co masz na myśli mówiąc o "samodzielnym szukaniu pomocy". Niestety mało prawdopodobne jest, aby ktoś tylko siłą woli wyleczył się z trich. Zresztą to nie będzie leczenie a tłumienie. Powinnaś zabrać córkę do psychiatry, który zleci jej terapię ew. psychologa. Im wcześniej zacznie tym lepiej. A ile Twoja córka ma lat?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Wiadomość |
mama40
Nowy użytkownik
Dołączył: 30 Kwi 2010
Posty: 17
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: MAZOWIECKIE Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Kwiecień 30, 2010, 8:38 pm Temat postu: |
|
|
Dziękuję Wam za odpowiedż.
Samodzielnie szukam -to znaczy,że córka niec hce słuchać o wizycie u lekarza.Ona nie widzi problemu,ale to tylko w rozmowie ze mną i tatą-.Kocham ja bardzo i zalezy mi na tym aby jej pomóc,ale Ona mi na to nie pozwala.
Córka ma 17 lat jest piekną i mądra dziewczyną a ta choroba odbiera jej dużo urody.Co robić jak namawiać do leczenia?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Wiadomość |
Ruby
Administrator
Dołączył: 14 Lut 2010
Posty: 992
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gloomsville Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Kwiecień 30, 2010, 8:50 pm Temat postu: |
|
|
Może mogłaby się zarejestrować na tym forum? Kiedy zobaczy, że są inne osoby które są na to chore i się leczą, to może też zechce. Możesz również wydrukować nasze posty i jej pokazać. Niestety są marne szanse, że sama się "wyleczy". Zresztą jest w takim wieku, że będzie się na pewno buntować, jeśli będziecie na nią naciskać. Powinna sama podjąć decyzję, prawdopodobnie sama z czasem zrozumie, że bez lekarza się nie obejdzie. Możecie jej też również sugerować różne terapie, ale nic na siłę. A już na pewno nie można jej mówić, że "będziesz brzydka jak będziesz wyrywać włosy". Myślę, że sama musi się zdecydować na terapię. Podejrzewam, że teraz bardzo się wstydzi i kojarzy sobie psychiatrę z jakimiś świrami
A może chciałabym porozmawiać z którąś z nas, aby się przekonać, że wizyta u psychiatry i terapia to nic strasznego. Może napisać do mnie meila lub napisać na gadu-gadu. Jeśli zechce to z chęcią podam swoje namiary. Jednak jak już wspomniałam nic na siłę. Ja mam 25 lat, są też osoby na forum młodsze. Może z kimś w zbliżonym do siebie wieku będzie chciała porozmawiać. Jest tutaj również użytkowniczka, która ma chyba 16 czy 17 lat, w każdym bądź razie kończy dopiero gimnazjum
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Ruby dnia Kwiecień 30, 2010, 8:54 pm, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
Autor |
Wiadomość |
mama40
Nowy użytkownik
Dołączył: 30 Kwi 2010
Posty: 17
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: MAZOWIECKIE Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Kwiecień 30, 2010, 9:13 pm Temat postu: |
|
|
Masz zupełna rację myślę ,że córce dobrze by zrobiło zeby z Wami porozmawiała -ale Ona chyba tego nie chce bo kiedy czytałam dziś Wasze forum zobaczyłam,że jakiś czas temu sie już tu zapisała,ale nic nie napisala o sobie.Ale cieszę się choć z tego ,że zacżęła czytać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Wiadomość |
Ruby
Administrator
Dołączył: 14 Lut 2010
Posty: 992
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gloomsville Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Kwiecień 30, 2010, 9:44 pm Temat postu: |
|
|
Może to dla niej po prostu trudne, przyznać się przed samą sobą, że jest się na coś chorym. Myślę, że na pewno potrzeba jej czasu. Czasami łatwiej jest bagatelizować problem niż stawić mu czoła. Bądź wyrozumiała dla córki
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group | | UNTOLD Style by ArthurStyle
|
|
|
|
|
|