Trichotillomania

ruda5556 · Wysłany: Maj 26, 2011, 10:03 pm Temat postu: nastepna trich

czesc . wiem ,że takich tematów jest naprawdę mnóstwo więc nie bede pisac mojej historii czy objawów , bo wszyscy w tej kwestii mamy tak samo . Chce tylko powiedziec ,że czasami jest nam bardzo trudno . a te wszystkie pytania i komentarze ( nawet niewinne ) tak strasznie bolą co jeszcze utrudnia walke . nazywam moje wyrywanie nałogiem lub uzależnieniem bo tak samo trudno jest je rzucić . obecnie jestem w dołku . nie mam żadnej woli walki ( przynajmiej chwilowo, tak myślę ) i jeżeli znajdzie się choć jedna osoba która wygrała walkę z trich prosze może ona potrafiłaby odbudowac nadzieje na przyszłośc zarówno moją jak i innych ludzi z tym problemem .

eicco.0 · Wysłany: Maj 29, 2011, 6:36 pm Temat postu:

Walka z trich składa się z niezliczonej liczby bitw. Ja walczę i od tygodnia udaje mi sie osiągnąć całkiem niezłe wyniki. Moje rzęsy rosną. Nareszczie wygladam jak człowiek. Sa chwile, ze łapa sama mknie do oczu. I te bitwy wygrałam. Bo mimo dotykania i ciągnięcia tych nieszczęsnych rzęs, nie wyrywam. Jak długo to potrwa, nie wiem. Ale myślę, że ta walka może trwać nawet całe życie... Smile

ruda5556 · Wysłany: Maj 29, 2011, 10:02 pm Temat postu:

eicco Dzięki i mam nadzieję ,że ci się uda

m@ciej · Wysłany: Czerwiec 17, 2011, 7:59 am Temat postu:

Ja też mam tricha. Wyrywam włosy, zawsze lewą ręką, zawsze z jednej strony. Próbowałem różnych metod, noszenie czapki (zimą? w mieszkaniu?),ale przyjrzałem się problemowi i zauważyłem, że kluczową rolę odgrywa kciuk lewej ręki. Pierwsza myśl to pójść do chirurga i za życzenie amputować, ale wymyśliłem lepszą metodę. Zaklejam kciuka plastrem, pod ręką mam rolkę taśmy malarskiej, którą zaklejam palucha. Jak złapie za włosy z tym plastrem, potrafię się zorientować i zaprzestać odruchu.

Dodatkowo częste wizyty u fryzjera i ścinanie niemalże na łyso powodują, że mam spokój przez 2-3 tygodnie, ale nie tylko na głowie mam włosy, więc odruch ma się dobrze Sad

Mam za sobą kilka wygranych bitew, ale wojna nadal trwa i prawie za każdym razem wydaje się przegrana.

ruda5556 · Wysłany: Czerwiec 17, 2011, 9:30 am Temat postu:

cześć m@ciej . fajny pomysł z tym plastrem . ps . hej , na razie przegrałeś tylko bitwę ale wojnę na pewno wygrasz . 3 maj się . pozdrawiam Wink

m@ciej · Wysłany: Czerwiec 17, 2011, 6:12 pm Temat postu:

Dzięki za miłe przyjęcie,wreszcie dobitniej czuję, że nie jestem sam z tym problemem. Niestety moje otoczenie (głównie dziewczyna) nie rozumie, na czym polega ta kompulsja. Ludzie myślą, że ja to robię dla zabawy, lub żeby ich podrażnić, albo zrobić sobie krzywdę, a to nie tak! Brak zrozumienia najbardziej boli i denerwuje Sad

ruda5556 · Wysłany: Czerwiec 17, 2011, 6:20 pm Temat postu:

wiem jak to jest być niezrozumianym . Nie wiń dziewczyny . ona nie wie co to trich . najlepiej pokaż jej to forum . 3 maj się ...

minniemouse · Wysłany: Czerwiec 17, 2011, 11:34 pm Temat postu:

m@ciej · Wysłany: Czerwiec 18, 2011, 11:31 am Temat postu:

No i co Wy na to moi drodzy? Słowa ostre, chodź prawdziwe. Przedmówca wspominał o technikach, o tym, jak stanąć z boku, jak zachować dystans. Może przedmówca zdradzi kilka swoich TECHNIK, albo chociaż naprowadzi gdzie o tym szukać?

ruda5556 · Wysłany: Czerwiec 18, 2011, 8:37 pm Temat postu:

Kiedy ludzie pytają mnie o rzęsy ( a dokładniej ich brak ) żartuję z tego . Za nic daje poznać ,ze mi przykro . Dopiero kiedy jestem sama .... cóż .... smucę się
też jestem ciekawa tych technik . Czekam na dalsze info

minniemouse · Wysłany: Czerwiec 20, 2011, 9:56 am Temat postu:

ruda5556 · Wysłany: Czerwiec 20, 2011, 3:09 pm Temat postu:

Powinnam nauczyć się olewać wszystkie spojrzenia i komentarze. To głupie ,że przez niewiedzę innych psuje się nam humor ....

Ruby · Wysłany: Czerwiec 28, 2011, 10:12 pm Temat postu:

Witaj Ruda i Maciej na forum. Bardzo mi miło, że do nas dołączyliście chociaż w niezbyt miłych okolicznościach. :/

Mam nadzieję, że się rozgościcie z najdziecie tutaj wsparcie i zrozumienie, którego niestety, jak sami pisaliście, czasem brak.

Życzę miłego użytkowania Smile

ruda5556 · Wysłany: Lipiec 8, 2011, 8:23 pm Temat postu:

Dziękuję już któryś raz z kolei ale ciągle mam wrażenie , że to nadal za mało ...

Lena89 · Wysłany: Lipiec 19, 2011, 12:15 pm Temat postu:

Czesc.
Siedze przed kompem i nie wiem co napisac.
Moze zaczne od przedstawienia sie Smile

Mam na imie (Mar)Lena, mieszkam w trojmiesice i mam 22 lata.
Nie potrafie przestac, co najgorsze kiedys sie z tego wyleczylam .. i znowu zaczelam. Moj horror trwa od 2 lat. Scinam wlosy na glowie ale ile mozna? To lekarstwo tylko na chwile. Niemniej milo mi Was poznac mam nadzieje ze bedziemy sie wzajemnie wspierac bo w koncu trzeba powiedziec "dosc" i uwiazac te rece , ale wiadomo latwo powiedziec trudniej zrobic.
No nic tyle o mnie.
Do napisania Smile


	Trichotillomania Forum dla cierpiących na trichotillomanię i trichofagię. To choroba o podłożu obesyjno-kompulsywnym. Jeśli wyrywasz włosy i czujesz się osamotniona/ny ze swoim problemem, to jest miejsce dla Ciebie. Razem będzie nam łatwiej poradzić sobie z trich.		FAQ Szukaj Użytkownicy Grupy Galerie Rejestracja Profil Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości Zaloguj