|
|
|
|
Autor |
Wiadomość |
uszanuj
Nowy użytkownik
Dołączył: 06 Maj 2010
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lublin Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Maj 6, 2010, 10:03 pm Temat postu: hej |
|
|
Witam
Mam na imię Gabriela, mam 22 lata i wydaję mi się, że mam z wami wiele wspólnego.. ale pozwólcie, że się upewnię.
Dopiero wczoraj, przez przypadek odkryłam, że istnieje coś takiego jak trichtillomania... i zaczęłam się zastanawiać czy to dotyczy mnie...
wcześniej myślałam, że jestem po prostu troszkę inna, że tak jak inni obgryzają paznokcie, tak ja po prostu podgryzam włosy- taki nałóg.
Otóż ja nigdy nie wyrywam włosów, u mnie przejawia się to w troszeczkę inny sposób (dlatego zastanawiam się czy to to). Ciągnę mocno za pasma włosów z okolicy grzywki (najczęściej) i zza uszu, czasem to aż mnie skóra w tym miejscu boli jak pół wieczoru spędzę na takim ciągnięciu i wygłaszczaniu pasma. Ciągnę je tak do ust, tam najczęściej albo wącham napięte pasmo, albo je podgryzam (ale nie zjadam). Najczęściej robię to jak muszę się na czymś skupić (czytanie, nauka), a gdy mam zajęte ręce, a muszę się skupić i nie mogę dotknąć włosów to, aż nie mogę wytrzymać i odkładam rzeczy z rąk i zaczynam ciągnąć do ust pasmo chociaż przez chwilę. Robię też to w wielu innych sytuacjach i często. Żeby tak nie robić, związuję włosy gumką, ale i tak nie wiem kiedy i już kosmyk jest wyciągnięty - bezwiednie. Nieraz też mówiłam sobie, że więcej nie będę - bezskutecznie. Mam tak od około 10 lat i cóż... bardzo mocno zniszczone włosy, właściwie od 3 lat mam tą samą długość bez podcinania, a właściwie podcinam je w ustach
Myślę, że to jakaś słabsza odmiana trich, bo bez wyrywania i zjadania, bo po przeczytaniu paru tematów, pomyślałam "kurde, czuje podobnie-tą niepohamowaną chęć, bezwiedność!" i "w życiu nie sądziłam że są inni ludzie z takim uzależnieniem" i "to to jest choroba???"
...ale i tak bardzo proszę o pomoc w zdiagnozowaniu.. prawie nic nie wiem o tej chorobie.
I przepraszam jeśli powinnam o tym napisać w innym temacie...
Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Autor |
Wiadomość |
Ruby
Administrator
Dołączył: 14 Lut 2010
Posty: 992
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gloomsville Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Maj 6, 2010, 10:27 pm Temat postu: |
|
|
Witaj uszanuj na naszym forum
Po pierwsze chciałam Ci powiedzieć, że masz śliczny avatar
Po drugie, to dobre miejsce by siebie opisać. Wydaje mi się, że masz słabszą odmianę trichotillomani, tak jak sama napisałaś. Głównie chodzi o ten przymus wąchania i podgryzania włosów. Masz dużo szczęścia, że nie wyrywasz. Ja również uważam, że mam słabszą odmianę trich bo wyrywam włosy tylko z określonych miejsc i z łatwością mogę je przykryć innymi włosami.
Jeśli brakuje Ci informacji na temat trich przejdź do działu Trichotillomania, tam wiele znajdziesz
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Wiadomość |
uszanuj
Nowy użytkownik
Dołączył: 06 Maj 2010
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lublin Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Maj 6, 2010, 11:05 pm Temat postu: |
|
|
dzięki Ruby
teraz tylko zastanawiam się czy wolałam żyć w niewiedzy (jak do wczoraj), i myśleć,że to tylko jakieś moje natręctwo, czy wiedzieć, że to jednak choroba...
Może lepiej wiedzieć... bo szczerze mówiąc trochę się przestraszyłam i dzisiaj z całych sił powstrzymywałam łapy, które same do głowy się pchały. Jakoś nie mogę znieść, że zniewala mnie choroba..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Wiadomość |
Aga
Zaawansowany użytkownik
Dołączył: 18 Mar 2010
Posty: 188
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Maj 7, 2010, 9:08 am Temat postu: |
|
|
Hej uszanuj
U mnie <poważniejszy> trich własnie powstał od podgryzania koncówek, potek wyrywanie....mam nadzieję, że to tak nie będzie u Ciebie:)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Wiadomość |
uszanuj
Nowy użytkownik
Dołączył: 06 Maj 2010
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lublin Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Maj 7, 2010, 2:18 pm Temat postu: |
|
|
Aga, możesz mi napisać po jakim czasie od podgryzania zaczęłaś wyrywać włosy? Bo ja już tak robię od 10 lat i mam nadzieję, że to się jednak nie pogłębi już po takim czasie..ale troszkę mnie zmartwiłaś.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Wiadomość |
Aga
Zaawansowany użytkownik
Dołączył: 18 Mar 2010
Posty: 188
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Maj 7, 2010, 6:04 pm Temat postu: |
|
|
No nie, u mnie to zajeło jakieś 6 lat więc luz, nie mart się
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Wiadomość |
anyja12
Aktywny użytkownik
Dołączył: 29 Kwi 2010
Posty: 63
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Maj 9, 2010, 4:25 pm Temat postu: |
|
|
cześć
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group | | UNTOLD Style by ArthurStyle
|
|
|
|
|
|